Przelewy24 Logo
PayPal Logo
Visa Logo
Mastercard Logo
Google Pay Logo
Apple Pay Logo

Dostawa oczekiwana w 2-3 dni robocze

delivery

Bezpieczne płatności

safe

Koszyk jest pusty

Chcesz kupować nasze produkty?
Zapoznaj się z naszym czujnikiem  FreeStyle Libre 2 lub pakietem startowym i dodaj go do koszyka.

Stir-fry z makaronem ryżowym i polędwicą wołową

Stir-fry z makaronem ryżowym i polędwicą wołową to przepis na sycący obiad, który dostarczy energii na długie godziny. Technika stir-fry polega na krótkim smażeniu składników na bardzo wysokim ogniu. Dzięki szybkiej obróbce i małej ilości tłuszczu danie to jest bardzo zdrowe. Jeśli jednak chcesz jeszcze obniżyć IG całości potrawy zamiast makaronu ryżowego wybierz np. makaron soba, otrzymywany z gryki.

SKŁADNIKI (2 porcje):

  • 100 g makaronu ryżowego
  • pokrojona w paski polędwica wołowa – 150 g
  • 1 cm kawałek imbiru drobno pokrojony – 10 g
  • 2 ząbki czosnku drobno posiekane – 10 g 
  • 1 szalotka pokrojona w piórka – 35 g
  • 1 papryka pokrojona w paski – 200 g
  • 2 łyżki oleju kokosowego – 20 g
  • 3 łyżki mleka kokosowego – 30 g
  • 3 łyżki sosu sojowego – 30 g
  • 1 łyżeczka octu ryżowego – 5 g

SPOSÓB PRZYGOTOWANIA:
Makaron ugotuj zgodnie z instrukcjami na opakowaniu. 
Rozgrzej wok lub patelnię w której będziesz przyrządzać danie. Dodaj olej kokosowy i poczekaj aż się dobrze rozgrzeje. 
Podsmaż na nim imbir oraz czosnek, a po 30 sekundach dodaj szalotkę i paprykę i smaż jeszcze przez 1 minutę. 
Dodaj na patelnię mięso i podsmażaj około 1 minutę (wszystko zależy od grubości mięsa). 
Po tym czasie dodaj mleko kokosowe, sos sojowy i ocet ryżowy, wszystko wymieszaj i odstaw z ognia. 

Wartości Odżywcze w Całym Daniu (2 porcje)
Energia – 829 kcal WW – 10,4 WBT – 4,0 IG – 52

W 1 PORCJI (ok. 250 g)
Energia – 414,5 kcal WW – 5,2 WBT – 2,0 IG – 52

Redakcja agencja Musqo, autor przepisu Damian Kordas.

ADC-41875 v2.0 07/22

Podobne artykuły


Zapisz się na newsletter i bądź na bieżąco!

Dzięki temu nie przegapisz nowych artykułów i zdrowych przepisów

Loading...